Jakiś czas temu miałam okazję uczestniczyć w tym ważnym dniu w życiu małego Marcela. Fotografowałam już go gdy miał 3 tygodnie i miałam okazję znów to zrobić. Pogoda dopisała. Było słonecznie, ciepło, a chłopiec grzecznie przetrwał mszę.
Materiał oddany rodzicom, teraz czas pokazać go Wam. :)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz